DUży problem z autem a z a tydzień wyjazd na wakacje -
2 dni temu jadąc na gazie ( LPG nie po piwku ) auto zgasło , udało mi się odpalić na benzynie ale po przejechaniu 500m zdechło całkowicie , nie pomogło palenie z popychy i z akumulatora który zresztą siadł po 10-15tu próbach ( też dziwne bo akumulator roczny i powinie walczyć dłużej ) po 30 min podjechał kumpel i wystarczyło ze 20 m holowania by auto zaskoczyło- potem po drodze do mechanika jeszcze raz zgasło ale tym razem udało się je odpalić z kluczyka - mechanik podłaczył pod kompa i stwierdził że wszystko jest ok no i było przez dwa dni aż do dziś po wizycie u drugiego mechanika od gazu który stwierdził że też jest ok - a tu dzis wieczorkiem autko znowu nie chciało zapalić , no i znowu odapalanie z kluczykai po paru razach akumulator znowu siadł - następnie numer z holowaniem no i znowu odpalił.
Może ktoś ma jakiś pomysł co to może być ? będe wdzięczny za wszelkie sugestie bo za tydzień na wczasy a tu taki klops
Po tych 2 dniach już nie wiem co to może być -
jeśli zdycha na instalacji gazowej to przyczyny mogą być zasadniczo dwie:
1. centralka gazowa wie, że silnik pracuje na podstawie impulsu obrotów - z cewki, lub czujnika wału korbowego ( halla)
2. drugi kabelek, który informuje centralkę LPG, że może podać gaz - : plus po kluczyku. jeśli tego nie będzie to nie bedzie słychać kliknięcia cewek na zaworach gazowych.
nie zalecam prób odpalania auta na sznurku w pozycji przełącznika GAZ.
rób to , o ile musisz ( ze względu na napęd rozrządu odradzam w ogóle)- w pozycji tylko benzyna.
3. trzecią informację jaka podbiera instalacja gazowa, to impuls sondy lambda. ale nie ma on żadnego znaczenia dla możliwości odpalenia silnika.
w chwili gdy nie chce odpalić , a jedziesz na gazie mamy zasadniczo pewność, że rzecz nie dotyczy układu paliwowego, a zapłonowego. proponuję sprawdzić :
czy jest iskra. jeśli jej nie ma to czy jest napięcie na cewkę. impuls obrotów to samemu ciężko będzie sprawdzić. oczywiście zakładam , że świece, przewody w nienagannym stanie. i od razu powiem, że takie pali - nie pali to sa często doktoraty. ostatnio walczyłem z volvo440 z silnikiem renówy 2, 0 tylko....4 dni zanim doszedłem dlaczego ta franca nie miała chęci prawidłowej pracy na LPG.
Zenuś pa pa teraz gra nam rcd310- i bardzo fajnie gra. masz problem z LPG - walnij na PW - postaram się pomóc
Komentarz